W zakładzie karnym

Witajcie chce wam opowiedzieć co w moim życiu się dzieje na co dzień trochę to potrwa. Wszystko zaczęło się jakiś czas temu gdyż zostałem skazany wyrokiem sądu na odsiadke w zakładzie karnym szczerze to trochę się bałem ale trwało to do czasu aż pewnego dnia gad zawołał mnie z celi... Łukasz do wychowawczyni a ja w tym czasie akurat w tym czasie w wc na celi które całe było wyklejone plakatami nagich kobiet mocno se trzępalem jak każdy w więzieniu trzeba se samemu radzić a więc musiałem przerwać i iść do wychowawcy myślałem że to facet nagle wchodząc do gabinetu moim oczom ukazała się pielęgniarka i sexowna blond wychowawczyni może ok 30paru lat pielęgniarka może ok 45 usiadłem i rutynowe pytania jak mi tu jest i wogole i jak sobie radzę z emocjami erotycznymi i czy jestem od czegoś uzależniony postawiłem na szczerość powiedziałem w prost że jestem po odwyku i tam sobie radzilem z sexem i tu też zaczelismy rozmawiac ja stałem obok wychowawczyni a piguła mnie badała a ja w bokserkach odpowiadając na ich pytanie jak se tu z tym sexem radzę i wtedy na tym odwyku to nie chciałem o tym mówić bo czułem że mi powoli staje ale zauważyła to tylko pielęgniarka robiąc mi ekg wychowawczyni mnie wkoncu zmusiła żebym powiedział jak zaspokajalem na odwyku wcześniej fantazję to powiedziałem ale w pewnym momencie przerwałem jak już pielęgniarki nie było i powiedziałem nie mogę dalej bo naprawdę nie mogłem chyba że mogę skorzystać z wc albo na chwilęcżkę za parawan ona dobrze wiedząc czemu zapytała czy chce sobie ulżyć zawstydzilem się trochę ale odpowiedziałem że tak ona wstała zamknęła drzwi na zasowe i powiedziala łukasz zrób sobie to i opowiedz o tym odwyku jak se sądziłes zaczolem opowiadać bez kresowania jak się tam chodzilo do wc na palarnie do krzaków na teren szpitala i się masturbowalo ile się dało i gdzie się dało a na moim oddziele na otu na odwyku były kobiety i mówiłem jak zawsze ta ruda że mną to robiła albo ja i taka czarną obracalem gdzie się dało. Aż widziałem że jej przy tej rozmowie robi się plama między udami i zaczyna se macac cipke przeZ SPODNIE aż w pewnym momencie wystrzeliłem prosto na jej piczke. Cdn !chcecie do końca ??!

Lukasyno

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 445 słów i 2295 znaków.

7 komentarzy

 
  • oksana

    Zrazilo mnie jeszcze kilka rzeczy. Miala ok. 30 lat, moze 45... No, precyzyjne spostrzezenie. Dodatkowo, dialogi pomieszane z reszta "opowiadania" i ciagle "se" zamiast "sobie". Tu Polska, nie piszemy zadna gwara, tylko jezykiem ogolnopolskim, wiec blagam... Nie zapominaj, ze piszesz to DLA LUDZI.

    12 mar 2014

  • oksana

    Ortografia, interpunkcja... Bez znakow interpunkcyjnych nawet w myslach dostalam zadyszki. Proponowalabym przestac pisac lub wziac do reki slownik.

    12 mar 2014

  • ktos

    Zacznij stawiac kropki i akapity bo ciezko zrozumiem gdzie poczatek a hdzie koniec zdania.

    7 mar 2014

  • Spec

    Fakty autentyczne? Doskonale! Spuszczam sie na sama mysl.

    7 mar 2014

  • Lukasyno

    Spec napisałem ciąg dalszy ale to nie koniec tej mojej histori i jest wiele innych jeszcze też autentycznych

    6 mar 2014

  • Lukasyno

    Jeśli ktoś chętny na ciąg dalszy to dajcie znać . Wszystko na faktach

    6 mar 2014

  • spec

    To bylo najlepsze opowiadanie jakie czytalem w zyciu. Pisz prosze szybko nastepne bo nie moge sie doczekac.

    6 mar 2014