W pewen lipcowy poranek z Wujkiem

W pewny lipcowy poranek pojechałam razem z mamą i moim ojczymem-wujekiem na działkę za miasto.  
Nie za bardzo miałam ochotę tam jechać ale mój wujek się uparł i powiedział że nie mogę sama zostać w domu bo jestem za młoda mam 15 lat. Więc jak dojechaliśmy zaszyłam się w pokoju. Postanowiłam wziąć kąpiel a że domek jest na wypasie wujek jest szanowanym notariuszem miałam łazienkę w swoim pokoju, zresztą jak każdy pokuj. W łazience jedna ze ścian jak i wnętrze kabiny prysznicowej jest w lustrze. Postanowiłam wziąć kąpiel rozebrała się stojąc przed lustrem popatrzyłam na swoje ciało piersi jak na swój wiek duże, wcięcie tali okrągłe biodra, ładne nogi, figura po mamie, dzięki jej genom mogę jeść ile chce a nie tyje . weszłam pod prysznic puściłam letni strumień wody, ależ dobrze się poczułam po podróży i upale tak przyjemnie mnie pieścił i chłodził. Stałam tak kilka minut, aż usłyszałam jak ktoś mnie woła i zagląda do łazienki
-Nika chodzi już na obiad. - Zawołał mnie wujek.
-Zaraz wyjdę odświeżam się po podróży.
-Ok., lubię świeże pachnące kobiety.
Odparłam że już idę i czekałam jak wyjdzie aby się umyć, dobrze że przez zabudowę prysznica nic nie widać, . Wujek tak lubi czasem przez przypadek wejść do łazienki jak w niej jestem, dlatego zawsze biorę prysznic, a kąpiel tylko wtedy jak go nie ma w domu. Umyłam się szybko i szybko się ubrałam, założyłam zwiewną zieloną sukienkę z dekoltem i japonki, i zeszłam na obiad. W kuchni mama już nakrywała do stołu, a wujek siedział przy stole usiadłam kolo niego, a mama naprzeciwko mnie. Jadłam obiad w milczeniu mama z wujkiem rozmawiali o dzisiejszym grillu. W pewnym momencie poczułam rękę na swoim udzie spojrzałam ze zdziwieniem na wujka, on tylko uśmiechną się i odparł  
- Nie chcący chciałem się podrapać po nodze.
Nie odpowiedziałam nic, podziękowałam za obiad i poszłam na gorę. Przejrzałam internet, po odpisywałam znajomym i już miałam oglądać jakiś film gdy zajrzała mama i mnie poprosiła o pomoc przy szykowaniu grilla.  
Poszłam więc jej pomóc, zauważyłam ze będzie niezła popijawa, ale mama nie może pić bo jest pod telefonem, gdyż jej pac jętka ma ciąże z komplikacjami i może rodzić.  
Koło godziny 15 zaczęli schodzić goście, ja ulotniłam się do swojego pokoju aby obejrzeć jakieś filmy.      Słyszałam głosy zabawy przez otwarte okno, po głosach wywnioskowałam że towarzystwo ma nieźle już w czubie a dochodziła dopiero 19, postanowiłam że trzeba zejść na dół na jakąś kolację. U mamy w pokoju usłyszałam jakieś głosy zdziwiłam się bo goście mieli do dyspozycji parter, stanęłam przy drzwiach
-No dalej maleńka, szerzej otwórz buźkę. Usłyszałam głos wujka, zastanowiło mnie do kogo się zwraca zajrzałam przez lekko uchylone drzwi i zobaczyłam mamuśkę jak obciąga wujaszkowi, musiał mieć dużego bo mama się dławiła, ale nie widziałam go bo stał tyłem do drzwi. Stałam tak i patrzyłam odezwał się wujek
- No ssij suko szybciej bo goście czekają, a ja mam taką ochotę cię zerżnąć.  
I w tym momencie usłyszałam jakieś głosy z dołu wiec szybko uciekłam na dół. W kuchni zastałam pana Piotrka współpracownika wujka, spojrzał na mnie wiec się przywitałam i zamierzałam szybko wziąć jedzenie i uciec do pokoju, ale on stał i jakoś się dziwnie na mnie patrzył i odezwał się
- No, Paweł miał racje że nie zła jesteś.
Nie wiedziałam co mam odpowiedzieć więc stałam i patrzyłam się na niego jak jakaś głupia, a on wlepiał we mnie spojrzenie. Już chciał coś powiedzieć gdy weszła mama z wujkiem i powiedziała ze musi jechać do pacjętki i kazała mi pomóc sprzątać. Zgodziłam się nie chętnie.  
-Mogę się z tobą zabrać nie będę musiał taksówki wzywać? –zapytał się pan Piotrek mamy
-Tak, nie ma problemu ja idę pożegnać i przeprosić gości- odpowiedziała mama.
Zostaliśmy we trojkę w kuchni, gdy chciałam iść na górę wujek zastąpił mi drogę
-Po co idziesz zostań z nami może być fajnie, a i tak musisz mi pomóc sprzątać  
- No Paweł masz rację, ale ja musze już jechać bo twoja żona idzie. – powiedział pan Piotrek
Mama akurat weszła do kuchni i powiedziała że goście tez się zbierają wiec mamy się wziąć za sprzątanie a ona jutro wróci.
I tak zostałam sam z wujkiem w kuchni a on się gapił z jakimś dziwnym uśmieszkiem. Popatrzyłam na niego wzruszyłam ramionami i stwierdziłam że nie ma co się przejmować. Zauważyłam że spodnie ma dziwnie opięte w kroczu pewnie mu jeszcze stoi po lodzie.  
Nie zastanawiając się dłużej nad tym poszłam po fartuch i zabrałam się za sprzątanie. Szybko mi poszło gdyż wystarczyło wszystko wstawić do zmywarki a resztki jedzenia po wyrzucać. Mój wujek w tym czasie pił drinka i oglądał TV.  
W pewnym momencie gdy już kończyłam sprzątać w kuchni z szafek wszedł do kuchni  
-Pięknie i seksownie wyglądasz w tym fartuszku. Powiedział podchodząc do mnie
No faktycznie mama ma fartuszek jak amerykańskie pokojówki. Olałam jego wypowiedź i chciałam wyjść. Ale nie dane mi było bo złapał mnie za ramie i przytrzymał tak że nie mogłam się ruszyć
-Jak mówię do Ciebie to nie wychodź bez odpowiedzi, zrozumiałaś?
- Tak zrozumiałam, a teraz mnie puść chce iść na górę.
Popatrzył się na mnie z głupim uśmiechem i mnie puścił.
W pokoju włączyłam muzykę i poszłam się myć, rozebrałam się szybko i weszłam pod prysznic, zaczęłam namydlać swoje ciało popatrzyłam w lusterko na swoje piersi zaczęłam je masować twarde sutki stały od dotyku, przeszłam dalej do mojej cipeczki, och jaka ona gorąca była. Zanurzyłam w niej paluszka później drugiego, ale mi dobrze było, chodź nie miałam pierwszego razu lubiłam się masturbować czy oglądać porno. Szybko doszłam umyłam się i ubrałam koszulkę nocną.  
Zamierzałam iść od razu do łóżka ale nie miałam nic do picia musiałam więc zejść na dół. W salonie oczywiście siedział Wujek i coś oglądał
- O, a ty już w piżamce coś ci potrzeba?
-Pić mi się chce, wezmę coś do picia i idę na górę pooglądać jakiś film.- odparłam aby dał mi spokój
- To zostań ze mną ja oglądam komedie, a do picia też się coś znajdzie.
Zrezygnowana zostałam, wiedziałam że nie ma sensu się przeciwstawiać, bo matka by mi gadała ze nie chce czasu z nim spędzać.  
Podał mi szklankę, z colą i usiadł koło mnie.
Przez jakiś czas oglądaliśmy film o podłożu erotycznym, on dolewał mi cole, miała mały dodatek alkoholu jak stwierdził dla rozluźnienia.  
W pewnym momencie położył mi rękę na udzie, i zaczął głaskać je.
- Przestań wujku co ty robisz?- krzyknęłam, a on spojrzał się na mnie jakoś tak dziwnie
- Oj już nie udawaj takiej cnotki nie wydymki, przecież widzę jak na mnie patrzysz.- odparł i dalej głaskał mnie coraz wyżej, chciałam się podnieś ale przytrzymał mnie.  
-Bądź grzeczna, to nic ci nie będzie.
-Ale ja nie chce, wujku co ty chcesz zrobić?- zaczynałam się denerwować
-Oj nic złego chce ci sprawić przyjemność, i chcę abyś i ty mi sprawiła przyjemność- mówiąc to cały czas wędrował po moim udzie.
Zaczęłam się wyrywać szarpać prosić ale to nic nie dało, był silniejszy włożył mi ręce pod bluzkę i ugniatał mi piersi.  
-Proszę zostaw mnie- prosiłam ale to nic nie dawało, śmiał się tylko i mówił ze będę prosić o więcej.
Zaczął mi ściągać spodenki, zaczęłam go okładać po głowie rękami. To go tylko wkurzyło złapał mnie za włosy, i sięgnął do szafki po jakiś sznurek i sprawnie mi związał ręce
-Jak będziesz grzeczna to cię rozwiąże, a teraz ściągnę ci spodenki i bluzeczkę.
I tak zostałam bez spodni z bluzką miał problem ale ja rozdarł i zostałam naga.
-Klękaj suko zobaczymy czy umiesz tak obciągać jak twoja matka.
-powiedział
-Ale ja nie chce wujku tak nie można ja- prosiłam płacząc. Ale on sobie z tego nic nie robił złapał mnie za włosy i kazał klęknąć.  
Co miałam zrobić połykając łzy uklękłam i niezdarnie wzięłam się do roboty. Był duży co najmilej 20 cm, krztusiłam się. Po jakimś czasie odsuną mnie i powiedział
-No suczko jak na pierwszy raz, to nieźle Ci poszło, drugi będzie z połykiem.
-To będzie i drugi raz?- spytałam z przerażeniem
-Tak i to jeszcze dzisiaj. A teraz siadaj na stole  
Pchnął mnie i zmusił abym usiadła. Poszperał w szufladzie i coś wyjął rozsunął mi nogi, ręce przywiązał do stołu nóg że leżałam i nie mogłam nic nimi zrobić prosiłam go aby mnie zostawił ale on mnie nie słuchał, poczułam jak mnie dotyka, po udzie i cos leje na rękę i dotyka mojej psity zaczął to smarować pocierając moją cipe, aż nagle włożył paluch ai nim poruszał wierciłam się nie chciałam tego, w końcu opadłam z sił a on zabawiał się poją cipeczką. W końcu wyjął palucha. Myślałam ze to koniec, ale nie on zamierzał mnie ruchać
-A teraz sprawdzimy jaka jesteś ciasna suszko, Wiem ze przyjmujesz tabletki wiec nic nam nie grozi.  
Wyrucham cię jak dziwkę będziesz prosić o więcej.
Zaczął zbliżać się swoim fiutem do mojej muszelki już nie miałam siły się bronić.  
Czułam się poniżona, a zarazem podniecona, jak przy masturbacji. Nie wiedziałam co mam o tym myśleć.  
A on powoli błądził po moim ciele. Aż dotarł do mojej cipki rozsmarował śluz drażnił czułe miejsca. A ja nie wiedziałam co czuje i co powinnam czuć. Z jednej strony już chciałam stracić dziewictwo ale nie w taki sposób, a z drugiej bałam się go czując podniecenie. Jego oczy wydawały się szalone widziałam jak jest podniecony.  
- No nie mów, że ci się nie podoba, przecież widzę jak cię to podnieca.
- Ale ja nie chce zostaw mnie. To nic nie dało zaśmiał się i zbliżył się ze swoim fiutem  do mojej szparki i wepchał go z całej siły. Krzyknęłam z bólu, próbowałam się wyrwać ale nic nie mogłam zrobić trzymał mnie w żelaznym uścisku i poruszał się. Złapał mnie za pierś i ciskał ją rolował sutki. A ja płakałam i czułam jak rośnie we mnie podniecenie.  
W końcu zaczęłam współpracować, nie myślałam o niczym po prostu poddałam się naturze. Po paru minutach szczytowałam, a za chwile wujek. Gdy wyszedł ze mnie usiadł na łóżku i pociągnął mnie na podłogę podstawiając fiuta pod buzie
-Wyliż go dokładnie. Powiedział
Gdy to zrobiłam wstał klepnął mnie w dupe, i powiedział że idzie do łazienki gdzie będzie na mnie czekać.

malinowa18

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 2072 słów i 10696 znaków.

6 komentarzy

 
  • Ta szalona dziewczyna

    Czekam na kolejne czesci, tylko postaraj sie nie robic tylu bledow I bedzie lepiej. :)

    29 paź 2018

  • szwagier23

    dziewica bierze tabletki antykoncepcyjne, trochę dziwne?

    4 gru 2016

  • ver

    Czy też masz ochotę spróbować?

    3 lut 2015

  • nikos

    To mial byc poranek a wyszedl ci wieczor... bledy nie mowie o ortografii bo na to szkoda slow ale jest duzo literowek najpierw naucz sie pisac a potem dopiero zaczynaj udostepniac takie opowiadania

    31 sty 2015

  • Gemma A.

    Błędy są naprawdę żenujące. Szkoda słów. "pokuj" i dalej nie czytam.

    30 sty 2015

  • Lula

    jestem ciekawa kolejnych części :)

    29 sty 2015