W hotelu

Poznałam jakiś czas temu chłopaka starszego o 3 lata. Postanowiliśmy się spotkać, ale żebyśmy byli całkiem sami on zarezerwował pokój w hotelu. Dziwiłam się samej sobie bo nie sądziłam że kiedyś zrobię coś takiego. Nadszedł dzień spotkania ubrałam balerinki słodką krótką spódniczkę i bluzkę ze średnim dekoltem. Okazało się że najpierw poszliśmy na kolacje trwała może godzinę. Ale czułam że On ciągle zerka na mój dekolt. Zaproponowałam więc żebyśmy poszli wreszcie do pokoju od razu złapał mnie za rękę i zaprowadził do góry. Gdy weszliśmy do środka On od razu zaczął całować mnie w szyje, co sprawiło że zaczęłam się cicho śmiać. Odwróciłam się i pocałowałam go tak namiętnie jak się tylko da. W odwecie mój luby wsadził mi rękę pod spódniczkę i zaczął masować moją szparkę, zrobiło mi się gorąco. przerwałam tą zabawę, wzięłam go za rękę i poprowadziłam do łazienki. Nie musiałam nic mówić wiedział czego chce. Zaczął mnie rozbierać, całować i błądzić rękami po moim ciele, zaczęłam robić to samo. Gdy już byliśmy całkiem nadzy weszliśmy pod prysznic zalała nas gorąca woda. Wtedy On powiedział
-Wypnij się skarbie.  
Od razu to zrobiłam, poczułam Jego palce wędrujące po moim rowku i masujące delikatnie obie dziurki. Zamruczałam, na ten znak poczułam jak wielki i twardy drąg wchodzi w moją myszkę, zaczął całować mnie po szyi a jego ręce masowały moje piersi. Zaczęłam cicho jęczeć, było mi tak dobrze. Po dłuższym czasie wyszedł ze mnie, odwróciłam się do niego przodem złapałam za pałę i zaczęłam masować, chwilę później już przed nim klęczałam i ssałam i lizałam jego fiuta. Teraz to On jęczał z podniecenia i oddał się moim pieszczotom. Wyszliśmy spod prysznica cali mokrzy, ja z oplecionymi nogami wokół jego bioder. Położył mnie na łóżku, powiedziałam tylko cicho
-Jestem twoja zrób ze mną co chcesz, pragnę cie.  
Wtedy rozłożył mi nogi zaczął całować uda aż wreszcie doszedł do mojej spragnionej myszki. Zaczął ją lizać, całować, podgryzać a jego język szalał na zewnątrz i w środku. Byłam w takim raju że zaczęłam krzyczeć. Jego ręce dalej dalej masowały moje piersi. Udało mi się wreszcie wydusić
-Wejdź we mnie teraz.  
Przerwał pieszczotę pocałunkami szedł coraz wyżej. Poczułam jego palce, które wchodzą w moją szparkę a potem jego wielkiego kutasa zdecydowanie ale i ostrożnie wchodzącego w miejsce gdzie chwile wcześniej były jego palce. Poruszał się mocno i szybko nie przestawał mnie całować. Jakiś czas później kazał obrócić mi się na plecy a potem wszedł w drugą dziurkę poczułam potężny dreszcz i znowu krzyknęłam. Kochaliśmy się w tej pozycji, wreszcie świat zaczął mi wirować, moje jęki były coraz głośniejsze. Poczułam że mój partner też zaraz dojdzie więc przy każdym jego ruchu dopychałam swoje biodra do jego. Dzięki czemu doznania były jeszcze silniejsze. Poczułam wreszcie gorącą fale jego szczytowania. Po wszystkim wyszedł ze mnie a ja wylizałam jego pałę a potem opadliśmy oboje na łóżko.  
To zdarzyło się naprawdę.