Czekając na autobus

Wojtek zmierzał w kierunku przystanku autobusowego. Po męczącym dniu w pracy marzył o tym aby jak najszybciej znaleźć się w domu, wziąć ciepłą kąpiel i wypić piwo. Spojrzał na rozkład jazdy. Musiał czekać pół godziny na autobus podczas wietrznego późnego popołudnia. Na przystanku czekało parę osób. Wojtek usiadł na ławce obok młodej, na jego oko 22-23 letniej dziewczyny. Spojrzał w jej kierunku i uśmiechnął się na co nieznajoma odwzajemniła uśmiech. Jakie było jego zaskoczenie kiedy przyjrzawszy się dokładniej dziewczynie zauważył, że jak na taką porę jest ona bardzo skąpo ubrana. Miała na sobie krótką jeansową mini. Kiedy dziewczyna zakładała nogę na nogę jego oczom ukazały się pończochy. Na ten widok Wojtek poczuł jak robi mu się gorąco a jego ciało przepełnia fala podniecenia. Dziewczyna przyłapała chłopaka na tym jak przyglądał się jej nogom i postanowiła jeszcze bardziej go nakręcić mimo, że go nie znała a na przystanku było jeszcze parę osób. Lubiła taki dreszczyk emocji. Czuła już, że jest lekko podniecona. Wojtek nie odrywał od niej oczu. W pewnym momencie dziewczyna zdjęła nogę i lekko je rozchyliła jednocześnie położyła swoją rękę na udzie i zaczęła nią jeździć wzdłuż swojego uda. Wojtek był bliski ekstazy.  
, , No no ciekawie się zapowiada’’ – pomyślał chłopak nie odrywając od nieznajomej wzroku. Czekał na dalszy tok akcji.  
Dziewczyna dotykając swojego uda spoglądała na nieznajomego. Wiedziała, że mu się to podoba. Zauważyła, że chłopak położył swoją rękę na kroczu, gdzie uwydatniał się spory namiocik. Kiedy zostali sami we dwoje na przystanku, postanowiła zrobić coś bardziej odważniejszego. Rozłożyła bardzo szeroko swoje nogi i zaczęła pieścić swoją muszelkę. Chłopak nie mógł już wytrzymać takiego widoku. Czuł, że w spodniach robi mu się bardzo ciasno i wyjął na wierzch swojego członka zasłaniając go trochę kurtką. Zaczął poruszać ręką góra, dół. Dziewczyna widząc co on robi natychmiast przestała się dotykać. W zamian uklękła przed Wojtkiem uśmiechają się do niego słodko powiedziała:
- ja to lepiej zrobię – i wzięła go do ust. Polizała czubek i przejechała po jego całej długości. Jedną ręką pieściła jego jądra a drugą pieściła swoją muszelkę. Chłopak nie wierzył własnym oczom co mu się przytrafiło. Ale podobała mu się taka przygoda. W pewnym momencie dziewczyna przestała robić mu loda. Usiadła na nim okrakiem, odsunęła na bok swoje stringi i włożyła sobie do środka członka chłopaka. Zaczęła go ujeżdżać. Najpierw delikatnie po czym przyspieszyła swoje ruchy. Ręce chłopaka błądziły po jej pośladkach. Kiedy oboje czuli, że finał jest już blisko dziewczyna przyległa do chłopaka swoimi ustami wgryzając się w jego wargi aby stłumić krzyk rozkoszy.  
- spuść się do środka – szepnęła mu do ucha. I w tym samym czasie poczuła jak jej wnętrze wypełnia fala ciepła. Wstała z kolan chłopaka. Uklękła przed nim i wylizała jego członka z resztek spermy oraz ze swoich soczków.  
- dziękuje za przyjemność – powiedziała dziewczyna całując chłopaka w usta. Zdjęła swoje stringi i włożyła wraz z karteczką do kieszeni chłopakowi.  
- to na pamiątkę – uśmiechnęła się i odeszła z przystanku.  
Wojtek po tym co się zdarzyło nie mógł wcale wyjść z szoku. Czy to mu się tylko śniło czy to było na jawie? Właśnie nadjechał jego autobus. Wsiadł do środka, skasował bilet. Usiadł na wolnym miejscu i analizował to co go przed chwilą spotkało. Kiedy doszedł już prawie do siebie przypomniał sobie, że dziewczyna oprócz stringów włożyła mu do kieszeni kartkę. Na kartce było podany numer telefonu oraz imię – Gośka.  
- Oj na pewno zadzwonię nawet dzisiaj – pomyślał chłopak nie przestając się uśmiechać.

Lizelotta

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 730 słów i 3953 znaków.

1 komentarz

 
  • JimmyKrk

    Podoba mi się to opowiadanie. Chętnie doświadczył bym takiej przygody. :)

    26 lut 2013